Szczęśliwi rodzice [25.04]

Wieczorem wczorajszym 24.04 z niepokojem śledziliśmy co działo się w gnieździe - czy będzie szóste jajeczko ? Przez ostatnie dwa lata Kazie miały regularnie po 5 jajeczek i co tu dużo mówić, mieliśmy nadzieję, że i tym razem tak będzie. W wielu gniazdach jednak w tym roku wyjątkowa ,,obfitość'' i mamy 6 i więcej jajeczek, niepokój był więc uzasadniony. Obserwację niestety utrudniało coś co przykleiło się do kamerki - źdźblo trawy ? W każdym razie na szczęście okazało się, że tradycji stało się zadość i w koszyczku Esterki pozostało 5 jajeczek.

Dzień wcześniej sugerowało to zachowanie samej Esterki, która wyjątkowo radośnie i lekko stąpała po gnieździe - jakby wiedziała, że to koniec trudnych chwil porodu. Przed parą jeszcze trudniejsze chwile, gdy na świat przyjdą kiwaczki, teraz jednak czas spokoju i wysiadywania.

Tak też było dziś, gdy brzydka pogoda nie skłaniała do wylotów z gniazda - choć były momenty z przejaśnieniami które oczywiście wykorzystał Kazio do meblowania :)

Tymczasem przypomnijmy sobie radosną, unoszącą się na skrzydłach Esterkę: